25.08.2021
Umowa lombardowa
Lombard to tradycyjne miejsce udzielania wsparcia finansowego, szczególnie dla osób bez lub z niską zdolnością kredytową. Można w nim nie tylko kupić albo sprzedać wszelkiego rodzaju produkty, lecz także w szybki sposób uzyskać pożyczkę gotówkową pod „zastawiony” towar. Na czym w istocie polega ten stosunek prawny? Artykuł Umowa lombardowa jest częścią serii artykułów Umowy.
Umowa lombardowa jest to umowa nienazwana, nieuregulowana wprost w przepisach prawa. Stronami umowy są właściciel lombardu i pożyczkobiorca. Na treść umowy składają się przede wszystkim dwa podstawowe elementy: przeniesienie na biorącego pożyczkę własności określonej ilości pieniędzy oraz ustanowienie zabezpieczenia roszczenia na rzecz udzielającego tej pożyczki właściciela lombardu o zwrot sumy dłużnej wraz z odsetkami.
Cechą charakterystyczną umowy lombardowej jest powiązanie pożyczki w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego ze szczególnym sposobem zaspokojenia zwrotu tej pożyczki. Zabezpieczenie roszczenia pożyczkodawcy (właściciela lombardu) może zostać dokonane w sposób zróżnicowany. Jak wskazano w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 1999 r. o sygn. akt III CZP 17/99, na gruncie obowiązującego prawa można wskazać przynajmniej trzy takie sposoby:
Po pierwsze, na rzecz właściciela lombardu ustanowiony zostaje zastaw zgodnie z art. 306 i nast. k.c. Wierzyciel nabywa w ten sposób ograniczone prawo rzeczowe, pozwalające mu zaspokoić swoje roszczenie niezależnie od tego, czyją własnością jest przedmiot zastawu (art. 306 § 1 k.c.). Zaspokojenie zastawnika z rzeczy obciążonej następuje zgodnie z przepisami o sądowym postępowaniu egzekucyjnym (art. 312 k.c.), ze wszystkimi tego konsekwencjami. Ustanowienie takiego zabezpieczenia w umowie lombardowej zmuszałoby właściciela lombardu do wszczęcia postępowania egzekucyjnego (art. 758 i nast. k.p.c.); przede wszystkim do uzyskania tytułu wykonawczego (por. art. 777 k.p.c.). Wskazany sposób zabezpieczenia nie występuje jednak w praktyce, gdyż wiąże się ze zbyt długim i kosztownym procesem realizacji roszczenia.
Po drugie, strony tzw. umowy lombardowej mogą dokonać przewłaszczenia na zabezpieczenie. Dopuszczalność dokonania takiego przewłaszczenia rzeczy ruchomych nie budzi wątpliwości ani w doktrynie, ani w orzecznictwie. Zawarcie w tzw. umowie lombardowej odpowiedniego postanowienia powodować będzie z reguły, że właściciel lombardu, zawierając umowę sprzedaży rzeczy pozostawionej przez pożyczkobiorcę, dokonuje rozporządzenia rzeczą własną. Cechą charakterystyczną takiego przewłaszczenia dokonanego w tzw. umowie lombardowej będzie wydanie rzeczy właścicielowi lombardu.
Po trzecie, zabezpieczenie roszczenia pożyczkodawcy może zostać dokonane w ten sposób, że pożyczkobiorca upoważnia właściciela lombardu do dokonania sprzedaży pozostawionej rzeczy i zaspokojenia się z uzyskanej ceny. Upoważnienie to może przy tym w swej treści umocowywać właściciela lombardu do sprzedaży rzeczy w imieniu i na rzecz pożyczkobiorcy (z zastrzeżeniem zaspokojenia się wierzyciela z uzyskanej sumy), albo też do sprzedaży w imieniu własnym, ale na rachunek pożyczkobiorcy (z zastrzeżeniem jak wyżej). Właśnie w praktyce najczęściej w grę wchodzi tak czy inaczej skonstruowane upoważnienie pożyczkodawcy do zaspokojenia się z kwoty uzyskanej z tytułu rzeczy ruchomej „zastawionej” w lombardzie. Ten sposób zabezpieczenia stwarza najmniej problemów w praktyce i prowadzi do najszybszego zaspokojenia roszczenia przedsiębiorcy prowadzącego lombard. Co należy podkreślić, określenie „rzecz zastawiona” w kontekście obrotu lombardowego powinno być brane w cudzysłów, bowiem nie chodzi tutaj o ustanowienie zastawu rozumianego jako ograniczone prawo rzeczowe.
Wiele osób unika przekazywania rzeczy pod „zastaw” do lombardu z uwagi na obawy związane z wysokością odsetek, które potrafią być wielokrotnie wyższe niż w przypadku pożyczek udzielanych przez banki. Od 1 stycznia 2016 r., zgodnie z art. 359 § 21 Kodeksu cywilnego maksymalna wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych (odsetki maksymalne).
Co należy podkreślić, lombardy podobnie jak inne podmioty prowadzące działalność powiązaną z udzielaniem pożyczek, mają obowiązek stosować się do wyżej wskazanego przepisu kodeksu. Oznacza to, że także pożyczka lombardowa nie może być oprocentowana wyżej. W przypadku zastrzeżenia wyższych odsetek czynność prawna w dalszym ciągu będzie ważna, lecz zastosowanie znajdzie art. 359 § 22 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym jeżeli wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się odsetki maksymalne. Niestety, w praktyce okazało się, że część przedsiębiorców podjęła różnego rodzaju działania mające na celu ominięcie ustawowego rygoru. Przykładowo zaczęto wprowadzać prowizje za udzielenie pożyczki, opłaty za przechowywanie rzeczy przez właściciela lombardu czy wprowadzenie do umowy prawa odstąpienia, jednocześnie określając na wysokim poziome kwotę odstępnego. Należy pamiętać, iż wprowadzanie tego rodzaju opłat to w rzeczywistości działania zmierzające do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych i jako takie powinny być traktowane za nieważne.
Masz pytania? Porozmawiaj z nami – kliknij tutaj.